Witaj na Stronie Kibiców Radomiaka Radom!

Runda jesienna okiem Zbigniewa Wachowicza

26-11-2008 22:23 [źródło: Własne]
Większość sympatyków Radomiaka uczestniczących w naszej sondzie, w której pytaliśmy jaka była runda jesienna w wykonaniu piłkarzy Radomiaka, podobnie jak szkoleniowiec zielonych Zbigniew Wachowicz uważa, że jesień dla RKS-u była jak najbardziej udana! Swój głos na tą opcję oddało 1092. spośród 1783. odpowiadających. Dziękując za oddane głosy, zapraszamy do lektury wywiadu z trenerem radomian, podsumowującym minioną rundę.

Podstawowe pytanie, czy jesteś zadowolony z rundy jesiennej?

- Tak, jestem zadowolony. Szkoda tych straconych punktów w końcówce rundy, ale biorąc pod uwagę to, że zespół jest bardzo młody, że ciągle ciąży na nas presja zwycięstw, jest rzeczą normalną, że w pewnym momencie może spaść forma piłkarska. Do tego dochodziły kontuzje, pauzy za kartki, ewidentne błędy sędziów, ale nie chcę się tym tłumaczyć, ponieważ w każdym z tych meczy mieliśmy swoje sytuacje, które powinniśmy zakończyć bramką. Ogólnie moim zdaniem runda się udała.

Na inaugurację sezonu zanotowaliście na wyjeździe bezbramkowy remis z Koroną Góra Kalwaria. Wtedy też zaczęto zastanawiać się czy tak młody zespół będzie w stanie skutecznie walczyć o awans. W kolejnych spotkaniach wkroczyliście już na właściwe tory aplikując kolejnym rywalom po kilka bramek. Tak było do meczu z Mazovią włącznie. Jak ocenisz tą pierwszą część rundy?

- Podejrzewam, że gdybyśmy strzelili w Górze Kalwarii bramkę to ten mecz ułożyłby się tak jak następne spotkania. Mieliśmy kilka naprawdę dobrych sytuacji, ale niestety nie udało się strzelić. Pojawiły się różne głosy, ale ja wierzyłem w tych chłopaków, ponieważ bardzo dobrze przepracowaliśmy okres przed rundą jesienną. Następny mecz był z Piastem Piastów, wygrany przez nas 5:1. Później kolejne zwycięstwa po pięć, sześć do zera. Dostawaliśmy pochwały nie tylko z naszego środowiska, ale dzwonili do mnie również inni trenerzy, którzy obserwowali nasz zespół i zgodnie powtarzali, że pomimo tego, iż jest to bardzo młoda drużyna to prezentuje się bardzo dojrzale. Cieszy nas to, bo widać, że praca daje efekt. Niektórzy myśleli, że będziemy wygrywać wysoko wszystkie mecze, ale niestety zespoły z którymi gramy czy u siebie, czy na wyjeździe, ustawiają się ewidentnie w defensywie i naprawdę ciężko się gra. Mimo tego strzeliliśmy 53. bramki, gdzie w historii tego klubu nie zdarzyło się jeszcze, żeby Radomiak obojętnie w jakiej lidze zdobył tyle bramek w jednej rundzie, dlatego należy się z tego cieszyć.

Po rekordowym zwycięstwie z Mazovią przyszedł czas na mecz jesieni z Klubem Sportowym Piaseczno. Wszyscy liczyliśmy, że uda się zdobyć komplet punktów, ale jak wiemy był remis. Niektórzy twierdzą, że właśnie od tego spotkania forma Radomiaka zaczęła spadać, mimo że były kolejne zwycięstwa, ale już nie tak przekonujące i nie po aż tak dobrej grze.

- Co do meczu z Piasecznem. Już w 3. minucie strzelamy bramkę na 1:0. Następnie w ciągu kolejnych 15. minut mieliśmy kilka okazji, żeby dobić zespół Piaseczna i w najmniej odpowiednim momencie tracimy dwa gole po stałych fragmentach gry. A stało się tak tylko dlatego, że nasza defensywa jest w miarę młoda. Najstarszy zawodnik w obronie ma zaledwie 22. lata. Kto był na meczu to widział, że mieliśmy kilka bardzo dobrych sytuacji, a to że Piaseczno w drugiej połowie miało jedną czy dwie kontry, wynikało tylko z tego, że my chcieliśmy ten mecz wygrać a nie zremisować. Dlatego nie zgodziłbym się z tym, że od tego momentu nasza forma zaczęła spadać. Przypominam, że później mieliśmy mecz z Ursusem, w którym zagrała najmłodsza w historii jedenastka. Średnia wieku wynosiła 19. lat i 7. miesięcy, mimo to zespół poradził sobie i wygrał z trzecią drużyną ligi - kandydatem do awansu. Przy następnych meczach zdarzały się niezrozumiałe dla mnie sytuacje z brakiem dopingu. Nie wiem z czego to wynikało, ponieważ zespół niczym sobie nie zawinił. W dalszym ciągu na stadion przychodziło po 1500-2000 kibiców, ale nie było takiej otoczki jak na początku, a zespół nie miał "powera". Dodam jeszcze jedno jeśli chodzi o doping. Pamiętam wyjazdowy mecz z Amurem Wilga, gdzie przegrywaliśmy najpierw jeden, a później już dwa zero. Widziałem podłamanie u chłopaków, ja również byłem nieco zgaszony i wtedy grupa około 50-100 naszych kibiców zaśpiewała kilka piosenek w stylu "Jesteśmy z Wami", "Czy wygrywasz czy nie..". Ten doping wstąpił w chłopaków i w ciągu 15. minut strzeliliśmy trzy bramki. Ten przykład pokazuje, że doping powoduje u zawodników wykrzesanie jakiś dodatkowych możliwości.

W pewnym momencie po wypracowaniu sobie zarówno przez Radomiaka jak i Piaseczno dość znaczącej przewagi nad rywalami wydawało się, że to właśnie tylko między tymi dwoma zespołami rozegra się walka o awans. Tymczasem, patrząc na tabelę, ochotę na awans ma również Pogoń i Ursus. Szykuje się bardzo ciekawa wiosna.

- Zgadza się. To zmniejszenie straty punktowej szczególnie do nas, to efekt tych trzech spotkań, w których nieoczekiwanie straciliśmy punkty o czym wspominałem na początku. Może się zdarzyć i to jest normalne, że pewnym momencie forma lekko spadnie, ale na pewno nie spadła forma fizyczna, co pokazał mecz z Hutnikiem rozgrywany na śniegu. Chłopaki pokazali, że pod względem fizycznym, siłowym są przygotowani bardzo dobrze. Należy im się szacunek za to, że wybiegali 90. minut w śniegu i błocie, a przy tym zrobili kilkanaście bardzo ładnych akcji i strzelili trzy bramki.

Na zakończenie, co było dla ciebie największym rozczarowaniem tej rundy, a co sprawiło najwięcej radości?

- Rozczarowaniem... Może brak skuteczności w tych ostatnich meczach. Z kolei najbardziej cieszę się z postępów jakie zrobili wszyscy chłopcy, którzy grali przez te trzy miesiące oraz z pozytywnej opinii bezstronnych obserwatorów na temat naszego zespołu, ponieważ jest to moja pierwsza praca jako trenera.

Dziękuję za rozmowę.

A już wkrótce na łamach naszego serwisu kolejne podsumowania rundy jesiennej w wykonaniu Radomiaka!

Komentarze (5)

Nick Data Treść
golebiarz
(IP:)
28-11-2008 11:06Panie trenerze i p.Hernik panom nie wolno wypuscic z rąk Tarnowskiego i Oziewicza!Czpak tez powinien zostać .Jesli ma byc awans i budowa zespolu nie wolno oddwawać takich pilkarzy!Zwłąszcza do klubów prowincjonalnych!Tego chyba by wam kibice nie darowali.Dobrze ,ze Rysiewskim sie interesujecie ....jeszcze nie zapominalbym o Kacprzaku takie ikony powinny pracować w klubie po zakonczeniu kariery.

golebiarz
(IP:)
27-11-2008 23:30ten protest brak dopingu to jakies nieporozumiernie ,parodia!Zal tych mlodych chlopaków.a nasz stadion zawsze slynął z zywiolowego dopingu o ktorym pamietają byli znakomici pilkarze zielonych,np K.Koszarski.Milo jest sluchac i czytac ich wspomnien.Opamietajcie sie i nie robcie tego bledu wiosna bo straci RADOMIAK!

Postronny Obserwator
(IP:)
27-11-2008 22:50Jeśli chodzi właśnie o ten cały protest i brak dopingu jaki miał miejsce od któregoś tam meczu to popieram trenera, że było to nie w porządku bo drużyna nic nie zawiniła. to przecierz nie trener z zawodnikami podniesli cenę biletów także trener ma jak najbardziej rację. bo zupełnie inaczej się gra jak jest doping i ta cała otoczka a nie taka smętna atmosfera i z trybun tylko słychać wyzwiska na co poniektrórych jak coś nie wyjdzie. ech

tomsson
(IP:)
27-11-2008 10:07"Pamiętam wyjazdowy mecz z Amurem Wilga, gdzie przegrywaliśmy najpierw jeden, a później już dwa zero. Widziałem podłamanie u chłopaków, ja również byłem nieco zgaszony i wtedy grupa około 50-100 naszych kibiców zaśpiewała kilka piosenek w stylu "Jesteśmy z Wami", "Czy wygrywasz czy nie..". Ten doping wstąpił w chłopaków i w ciągu 15. minut strzeliliśmy trzy bramki. Ten przykład pokazuje, że doping powoduje u zawodników wykrzesanie jakiś dodatkowych możliwości." ważne słowa dla nas kibiców.

Michałów
(IP:)
27-11-2008 09:13na stronie www.sportradom.pl jest sonda, wchodzimy i głosujemy, na kogo, oczywiście dla "innych" służę pomocą... pzdr

TERMINARZ - WIOSNA 2025
31. kolejka: Piast Gliwice - RADOMIAK RADOM | nd. 4.05 - godz. 12:15
32. kolejka: RADOMIAK RADOM - Pogoń Szczecin | sb. 10.05 - godz. 14:45
33. kolejka: Stal Mielec - RADOMIAK RADOM | pt. 16.05 - godz. 18:00
34. kolejka: RADOMIAK RADOM - Motor Lublin | sb. 24.05 - godz. 17:30
SKLEP
OSTATNI MECZ
  • Radomiak Radom
    30. kolejka
    2:2
    Lech Poznań
    Radomiak Radom - Lech Poznań
KALENDARIUM
Dzisiaj jest: Wtorek, 29 kwietnia 2025
Rocznice urodzin
29-04 Aleksander Czachor 102. Aleksander Czachor
Rocznice śmierci
29-04 Lechosław Chalabry 16. Lechosław Chalabry
NASTĘPNY MECZ
  • Piast Gliwice - Radomiak Radom
    Piast Gliwice
    31. kolejka
    vs
    Radomiak Radom
    Niedziela, 4 maja - godz. 12:15
TABELA EKSTRAKLASY
Lp. Drużyna M Pkt
1.Raków Częstochowa3062
2.Lech Poznań3060
3.Jagiellonia Białystok3058
4.Pogoń Szczecin3053
5.Legia Warszawa3050
6.Cracovia Kraków3045
7.Motor Lublin3043
8.Górnik Zabrze3042
9.GKS Katowice3042
10.Piast Gliwice3038
11.Widzew Łódź3037
12.Korona Kielce3037
13.Radomiak Radom3036
14.Zagłębie Lubin3033
15.Lechia Gdańsk3030
16.Puszcza Niepołomice3027
17.Stal Mielec3026
18.Śląsk Wrocław3025
MAPA SERWISU
© 2004-2021 Wszystkie prawa zastrzeżone | All rights reserved radomiak