Ryszard Antoniewicz nie żyje

Dziś rano na środowisko Radomiaka spadła bardzo smutna wiadomość. W wieku 79 lat po długiej i chorobie zmarł legendarny wieloletni wiceprezes i prezes Radomiaka, Ryszard Antoniewicz. Jeden z najbardziej oddanych działaczy Radomiaka, w którym spędził 36 lat! W wieku 20 lat został prezesem i kierował klubem, który miał wtedy kilkanaście sekcji sportowych. Niestety od dziś nie ma go już między nami, ale na zawsze pozostanie w naszej pamięci.

Urodził się 17. stycznia 1932 roku w Turzystnie (woj. Lubelskie). W 1984 roku spełniło się wreszcie jego marzenie. Piłkarze z ulicy Struga wywalczyli awans do Ekstraklasy, który w dużej mierze był jego zasługą. Z tej okazji stracił płaszcz. Każdy z zawodników wziął sobie kawałek na pamiątkę. - Oddałbym jeszcze dwa płaszcze, żeby tylko zespół utrzymał się w Ekstraklasie - mówił po latach legendarny prezes Radomiaka.

To właśnie dzięki jego usilnym staraniom przy Struga grało wielu znakomitych piłkarzy. To za sprawą Ryszarda Antoniewicza ściągnięto do Radomiaka m.in. 19-letniego Marka Wojdaszkę, o którym po latach bez wahania mówił, że był to najlepszy transfer w historii Radomiaka.

***
Uroczystości pogrzebowe Ryszarda Antoniewicza odbędą się w najbliższą środę 21 grudnia. Msza święta pogrzebowa zostanie odprawiona o godzinie 12:00 w kościele pw. Królowej Apostołów (Pallotyni) na Młodzianowie. Następnie zostanie pochowany w grobie na cmentarzu przy ulicy Limanowskiego.

Rodzinie i przyjaciołom Ryszarda Antoniewicza składamy wyrazy głębokiego współczucia.