Sikorski i Lesisz odpoczywali

Po ostatnim zwycięstwie 1:0 z Włókniarzem Zelów odniesionym na własnym stadionie po bramce w 90. minucie piłkarze Radomiaka w spokoju i z optymizmem przygotowują się do kolejnego, wyjazdowego meczu ligowego z Pogonią Siedlce. Na lekkie urazy narzekają stoper Marcin Sikorski i napastnik Maciej Lesisz. Sikorski na 99% będzie do dyspozycji trenera Jerzego Rota, natomiast co do Lesisza decyzja zapadnie po jutrzejszym rozruchu.

- Marcin Sikorski miał lekki problem i dałem mu trochę więcej odpocząć po to, by był gotowy na sobotni mecz - informuje szkoleniowiec Radomiaka. Zdrowy Sikorski jest w obecnej chwili drużynie niezbędny, bowiem kontuzja kolana Macieja Woźniaka sprawiła, że trener Rot na pozycji stopera nie ma zbyt dużego pola manewru. Tym bardziej, że w pełni formy nie jest jeszcze Maciej Świdzikowski, który dopiero co wznowił treningi.

Tymczasem z osiemnastki meczowej na sobotnie spotkanie może wypaść Maciej Lesisz, który w czasie poniedziałkowego treningu nadciągnął mięsień przywodziciela. - Zawodnik był na USG i jutro na rozruchu zobaczymy jaki będzie jego stan zdrowia - mówi o sytuacji Lesisza Jerzy Rot.

Jutro drużyna odbędzie krótki przedmeczowy rozruch, a w sobotę uda się w drogę do Siedlec.