Sobotni rywal Radomiaka - Sokół Aleksandrów Łódzki

Już w najbliższą sobotę zieloni na wyjeździe podejmować będą założony w 1998 roku TS Sokół Aleksandrów Łódzki, dla którego gra na poziomie III ligi jest jak na razie największym sukcesem klubu. Mający podobnie jak Radomiak zielono-białe barwy Sokół przez ostatnie kilka sezonów zadomowił się na dobre w IV lidze, ale wreszcie temu niezwykle młodemu klubowi udało się wywalczyć awans do III ligi. Jednak jak do tej pory beniaminek nie radzi sobie najlepiej.

Słaby start w rozgrywkach skłonił działaczy TS Sokół Aleksandrów Łódzki do rozwiązania umowy z trenerem Piotrem Czaplarskim. Piotr Czaplarski poprowadził drużynę Sokoła w 4 meczach III ligi - odnosząc 1 zwycięstwo, 2 remisy i 1 porażkę. Funkcję szkoleniowca objął Witold Obarek, jednak jak na razie ta zmiana nie przyniosła efektu, bowiem w ostatniej kolejce Sokół ponownie przegrał, tym razem z Dolcanem Ząbki 0:2.

Zatem po pięciu kolejkach spotkań Sokół z dorobkiem 5 punktów zajmuje 10 miejsce w tabeli gr. 1 III ligi, a więc oczko niżej jak Radomiak, z tym że zieloni mają jeden mecz zaległy. Piłkarze z Aleksandrowa Łódzkiego do tej pory tylko raz wygrali, dwa razy zremisowali i dwa razy przegrali. Jeśli młodemu beniaminkowi udałoby się w sobotę pokonać Radomiaka, czego oczywiście mimo całej sympatii im nie życzymy, to z pewnością byłby to ogromny sukces, z tego względu, że drużyna Sokoła przeskoczyłaby w tabeli właśnie piłkarzy ze Struga. Ale który zespół będzie w lepszych nastrojach po spotkaniu, tego dowiemy się dopiero w sobotę wieczorem.