Teraz trzeba myśleć o Piasecznie

Po bardzo nieudanym sobotnim meczu z Wartą Sieradz, dziś po południu drużyna Radomiaka rozpocznie przygotowania pod kątem najbliższego meczu z KP Piaseczno. Przed sobotnią, wyjazdową potyczką z obozu Radomiaka nie płyną pomyślne informacje. Wiadomo, że w Piasecznie nie zagrają Marcin Sikorski i Grzegorz Gromadzki. Pewne jest zatem to, że w składzie zielonych zajdą bardziej lub mniej wymuszone zmiany.

W czasie meczu z Wartą piłkarze Radomiaka obejrzeli cztery żółte i jedną czerwoną kartkę. "Kiera" już w doliczonym czasie gry w konsekwencji dwóch napomnień zobaczył Marcin Sikorski. Dla kapitana Radomiaka były to kolejno szósta i siódma żółta kartka w sezonie, która eliminuje go z gry w najbliższym meczu. W Piasecznie nie zagra także Grzegorz Gromadzki, którego również czeka przymusowa pauza. Gromadzki przychodząc do Radomiaka miał już na swoim koncie trzy żółte kartoniki. W sobotę został ukarany czwartym.

Po pauzie za kartki w kadrze meczowej powinien znaleźć się już Krystian Puton, który przez większość okresu przygotowawczego leczył uraz kolana, ale z tygodnia na tydzień coraz intensywniej wchodzi w trening.

Najbardziej sobotnia potyczka dała się we znaki Łukaszowi Szaremu i Piotrowi Banasiakowi. Ten pierwszy narzeka na mięśnie skośne brzucha, natomiast Banasiak ma mocno stłuczony i opuchnięty staw skokowy. "Banan" urazu nabawił się już w 26. minucie broniąc uderzenie Roberta Kowalczyka. Z grymasem na twarzy dotrwał jednak do końca meczu i w dużej mierze dzięki jego dobrym interwencjom zieloni nie przegrali meczu większą różnicą bramek.

Miejmy nadzieję, że zarówno Łukasz Szary jak i Piotr Banasiak szybko wrócą do zdrowia i będą w sobotę do dyspozycji trenera Arkadiusza Grzyba.