Więcej optymizmu w obozie Radomiaka

Zdecydowanie bardziej optymistyczne wieści niż było to na początku tygodnia napływają z obozu Radomiaka przed sobotnim meczem z Wartą Sieradz. - Sytuacja kadrowa nie jest taka zła jakby się mogło wydawać - informuje szkoleniowiec zielonych Armin Tomala. Gotowi do gry będą Paweł Tarnowski oraz Leandro, z kolei w sobotę na pewno na placu gry nie zobaczymy Aleksieja Dubiny i Krystiana Putona.

Wczoraj na prześwietleniu USG w Kielcach przybywał Paweł Tarnowski u którego podejrzewano nadciągnięcie więzadeł kolanowych. - Chciałem dokładnie sprawdzić czy z kolanem jest wszystko w porządku. Na szczęście okazało się, że to tylko przeciążenie - mówi zawodnik, który dziś normalnie trenował z całym zespołem.

Jutro do zajęć powinien wrócić także Leandro, który przez ostatnie dni zmagał się z chorobą.

Przeciwko Warcie nie zagrają na pewno Krystian Puton, któremu odnowił się uraz kręgosłupa oraz mający problemy ze stawem skokowym Aleksiej Dubina. - Z nogą jest co raz lepiej, ale na najbliższy mecz nie będę jeszcze gotowy - wyjaśnia defensor Radomiaka, który w czasie czwartkowych zajęć poczynaniom kolegów przyglądał się z boku.