Bez siedmiu piłkarzy z jesiennej kadry wyruszyła dziś do Płocka na mecz kontrolny z I-ligową Wisłą drużyna Radomiaka. Zieloni, w szeregach których zaprezentowało się aż sześciu nowych zawodników zagrali z wyżej notowanym rywalem jak równy z równym i wygrali 2:1. Co ciekawe drugiego gola dla teamu ze Struga zdobył syn trenera RKS-u Dariusza Dźwigały, 16-letni Adam, który gościnnie zaliczył występ w czwartkowym sparingu.
Na rozegrany w ramach roztrenowania mecz z Wisłą szkoleniowiec Radomiaka nie zabrał przebywającego na testach w Arce Gdynia Piotra Wlazło, a także Łukasza Szarego, Macieja Świdzikowskiego, Pawła Tarnowskiego, Marcina Figiela, Macieja Domańskiego i Krystiana Putona.
Zamiast w/w graczy w składzie zielonych zameldowali się perspektywiczni zawodnicy, którym przyjrzeć chciał się trener Dźwigała. Byli to 18-letni Mateusz Pielak i 17-letni Damian Drężewski z Wisły Płock, 17-letni Patryk Burzyński z Olimpii Elbląg, 18-letni Hubert Świder z Korony Kielce ME oraz 26-letni Daniel Onyekachi z LZS Piotrówka. W drugiej połowie na placu gry zameldował się również napastnik obecnie Mazura Karczew 16-letni Adam Dźwigała.
Rozgrywany na głównej płycie stadionu w Płocku mecz lepiej zaczął Radomiak, który w 13. minucie objął prowadzenie. Dokładne dośrodkowanie z rzutu rożnego ładnym strzałem głową zamienił na gola Mikołaj Tokaj. W pierwszych 45 minutach lepsze wrażenie stwarzali zawodnicy w zielonych strojach. Po zmianie stron gra się wyrównała. Raz przeważała Wisła, by za chwilę do głosu doszedł Radomiak. W 60. minucie po dośrodkowaniu z prawej strony boiska Adam Dźwigała pewnym strzałem z pierwszej piłki podwyższył na 2:0. Zawodnicy z Płocka długo nie mogli zdobyć gola, bowiem świetnie w bramce spisywał się Piotr Banasiak, który wybronił trzy stuprocentowe okazje Wisły. Dopiero tuż przed końcowym gwizdkiem sędziego, kiedy nasza drużyna grała w "10" (boisko z powodu urazu musiał opuścić Kacper Wnuk) gospodarze zdobyli honorowe trafienie, a po chwili arbiter zakończył spotkanie.
Choć zieloni zagrali w bardzo eksperymentalnym zestawianiu - podobnie zresztą jak drużyna Wisły, to od pierwszej minuty sprawiali wrażenie jakby zdecydowanie bardziej zależało im na zwycięstwie i m. in. dzięki temu pokonali rywala znajdującego się dwie klasy rozgrywkowe wyżej.
Wisła Płock - Radomiak Radom 1:2 (0:1)
(90' - Tokaj 13', Dźwigała A. 60')
Radomiak I połowa: Skowron - Dubina, Świder, Moryc, Pielak, Drężewski, Tokaj, Burzyński, Dąbrowski, Kozieł, Onyekachi
Radomiak II połowa: Banasiak - Dubina, Świder, Woźniak, Pielak (60' Rolak), Drężewski (60' Wnuk), Radecki, Tokaj (60' Ojikutu), Burzyński (60' Wocial), Kozieł (60' Onyekachi), Dźwigała A.