Nick |
Data |
Treść |
Geno (IP:82.160.230.178) | 08-04-2010 08:47 | W Radomiaku powinni grać chłopaki z Radomia a nie jakieś ze wsi,zarząd powinien inwestować tylko w młodzież,po szkole na obiad niech by jakiś przyszli,bo wiadomo że w Radomiu nie ma lekko,i byśmy za pare lat mieli taką pake,że hej! |
|
BANAN (IP:87.96.6.110) | 07-04-2010 22:24 | JEST III LIGA HEJ ZARZAD JEST III LIGA...widocznie bardziej zalezy wam na DERBACH a co do meczu to odkad na mecze chodze a chodze od zawsze to takiego bagna niewidzalem NIGDY pamietajcie byc pilkarzem RADOMIAKA to ZASZCZYT I NIE KAZDY MOZE GO DOSWIATCZYC GAMONIE!!! |
|
Włókniarz Zelów (IP:83.5.87.209) | 05-04-2010 19:39 | Zapraszamy do Zelowa! Jesteście jedyną mocną ekipą w III lidze. |
|
Wierny_Kibic (IP:83.7.119.220) | 05-04-2010 11:12 | Wspaniali kibice Radomiaka! Przestańmy bronić nieudaczników. Przypomnijcie sobie wspaniałe lata Radomiaka, kto zbudował zespół?.. Paweł Kowalski i Rudolf Kapera. To byli znakomici trenerzy. Wniosek nasuwa się sam. Trzeba zatrudnić fachowca od zaraz. Za trenera Wójcika, Boryczka Taran i Sikor i wielu młodych chłopców nieźle sobie radziło a dzisiaj cofka do tyłu. Panowie, następny przykład, byliście na meczu z Motorem. Motor grał bardzo słabiutko i można ich było ograć trójką. Rozpoczęcie rundy... przychodzi fachowiec Bogusław Baniak i zespół gra jak z nut. Panie Stępień przypomnę, co Pan pisał przed sezonem, że nie potrzebne jest wykształcenie trenerowi ani rutyna. Wystarczy zielona krew. I co z tego wyszło? strata kolejnego sezonu. Pan i Panu podobni ludzie powinni puknąć się w czoło i więcej takich rzeczy nie opisywać, bo wy niszczycie Radomiaka. |
|
szum (IP:83.6.115.187) | 05-04-2010 08:44 | Według mnie ambicje do zwycięstwa były pytanie tylko czy tacy ludzie jak Oziewicz powinni kierować środkiem pola przecież już dawno wiadomo że nie nadaje się do tego. Antoniak, Engel już to kiedyś próbowali i nie wyszło więc po co znowu. Jest Sala jest Kornacki którzy w drugiej połowie pokazali że można walczyć i im braku zaangażowania nie wolno zarzucać. |
|
mi(r)co (IP:82.139.56.237) | 04-04-2010 21:37 | Przed rozgrywkami było wiadomo, że dwa mecze (z Piasecznem i Nadarzynem) bedą "na noże". Dlatego do dziś nie mogę pojąć jak zespół, który chce awansować może przejść obok meczu. A kto był na Struga nie mógł tego nie dostrzec. Zero walki i zaangażowania, brak agresji i totalny tumiwisizm. Po co było w takim razie bajdurzyć całą zimę o awansie na 100-lecie. Niektórzy, a właściwie większość grajków niestety nie dorosło do tego by nazwać ich piłkarzami. |
|
pio (IP:82.139.34.154) | 04-04-2010 21:01 | Bardzo im dobrze,ponieważ nie zagrali jednej skladnej i porządnej akcji.Masakra z takimi chłopami przegrać .Nawet mi sie nie chce pisać !!!!!!!!!!! |
|
xxx (IP:82.139.59.216) | 04-04-2010 17:20 | tak to jest jak sie nie mysli o grze tylko o swietach mozna zapomniec juz o awansie |
|