Zgasili Znicz

Piłkarze Radomiaka Radom pokonali w Pruszkowie miejscowy Znicz 2:1. Tym samym radomianie podtrzymali passę meczów bez porażki na wyjeździe, natomiast piłkarze prowadzeni przez Andrzeja Blacha odnieśli pierwszą porażkę przed własną publicznością. Rozegranie meczu stało pod dużym znakiem zapytania ze względu na fatalny stan boiska, które zaczęto odśnieżać dopiero na godzinę przed pierwszym gwizdkiem sędziego! Mecz jednak rozpoczął się, ale z 30 minutowym opóźnieniem.

Mecz zaczął się znakomicie dla Radomiaka. Zbigniew Wachowicz podał do Michała Walkiewicza, a ten oddał strzał z linii pola karnego w kierunku bramki. Piłka odbiła się od obrońcy i wpadła do bramki godpodarzy. Była to 2 minuta meczu! Po stracie bramki Znicz bezskutecznie próbował wyrównać, jednak defensywa radomska spisywała się bez zarzutu. Do przerwy wynik pozostał bez zmian. W następnych 45 minutach gospodarze próbowali wyrównać, ale to piłkarze prowadzeni przez Józefa Antoniaka podwyższyli rezultat spotkania. Bramkę na 2:0 zdobył Michał Kowalczyk. Klasyczna kontra zakończona silnym strzałem. Identyczna sytuacja jak z pucharowego spotkania z ŁKS w Łodzi. Krzysztof Nykiel dośrodkował z lewej strony boiska w pole karne, a nogę dołożył Michał Kowalczyk. Była to 63 minuta spotkania. W 82 minucie Znicz zdobył kontaktowego gola po dość zaskakującej główce Wojtulewicza. Paweł Gałczyński był bez szans. Nasz golkiper jednak przez całe spotkanie spisywał się bez zarzutu. W 88 minucie gry czerwoną kartkę otrzymał zawodnik gospodarzy Tomasz Giedronowicz za brutalny faul na Michale Walkiewiczu. Trzy minuty później sędzia zakończył spotkanie. Na uwagę zasługuje dobra gra 18-letniego Sikorskiego, który zatrzymywał ataki miejscowych oraz Jacka Kacprzaka, który umiejętnie potrafił rozgrywał piłkę w złych warunkach pogodowych. - Może to trochę zdziwć co powiem, ale byłem pewny wygranej. To my kontrolowaliśmy przebieg gry - powiedział Kacprzak.

Warto również odnotować wspaniałą postawę radomskich kibiców, którzy mimo fatalnej pogody, stawili się w Pruszkowie w blisko 200 osób i głośno dopingowali swój zespół.

Zdjęcia z meczu Znicz - Radomiak można zobaczyć w tym miejscu.

Konferencja prasowa

Znicz: Pazdan - Kokosiński, Lewczuk, Herman, Piotrowski, Tomczyk (82' Mikołaj Rybaczuk), Osoliński (73' Giedrowicz), Maciej Rybaczuk (56' Wojtulewicz), Wiśniewski, Lewandowski, Majewski

Radomiak: Gałczyński - Skórnicki, Pacan, Lewandowski, Wachowicz, Sikorski, Błażejewski, Kacprzak, Nykiel, Walkiewicz, Kowalczyk (83' Kaczmarek)

żółte kartki: Tomczyk, Osoliński - Kowalczyk, Walkiewicz, Sikorski

czerwona kartka: Giedrowicz

sędziował: Jacek Małyszek (Lublin)

widzów: ok. 700 (ok. 190 z Radomia)